BakaYabashi
- Kategorie:
- | SEZON 2015/16 |.12
- | SEZON 2017 |.10
- | SEZON 2018 |.9
- | SEZON 2019 |.9
- | SEZON 2020 |.6
- | Z KONDZIEM |.1
- | Z MALĄ |.255
25.06.2020 - 74.61 km.
Czwartek, 25 czerwca 2020 | dodano: 25.06.2020
2:57:46 godz.
25.2 km/h - średnia prędkość
37.9 km/h - max prędkość
22.4 oC - temperatura
TRASA: PLESZEW - ŁASZEW - KAJEW - GOŁUCHÓW - MACEW - CZAJKÓW - ROMANKI - STAWISZYN - BLIZANÓW - TURSKO - BRZEZIE - PLESZEW.
Rower:Cube Agree C62 pro 2018
Dane wycieczki:
74.61 km (0.00 km teren), czas: 02:57 h, avg:25.29 km/h,
prędkość maks: 37.90 km/hTemperatura:22.4 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Tak zgadzam się, że często tak było w sezonie F1 wygrywał najlepszy bolid ,a nie najlepszy kierowca. Ale wyścigi uliczne pięknie weryfikowały umiejętności kierowców. Ja kibicowałam zawsze tym ze środka stawki, bo tam najwięcej się działo. Mój faworyt był niezmienny K.Raikkonen. Faktycznie podczas deszczu działo się na torze i opony na mokrą nawierzchnie nie pomagały za bardzo :) na blogu rowerowym pisać o F1 fajnie ;)
B.Amatorka - 14:36 niedziela, 28 czerwca 2020 | linkuj
Ja byłem fanem F1 za czasów Senny, potem wróciłem do oglądania za sprawą Kubicy. Jeśli ktoś siedzi w temacie, to wie, że wiele tytułów mistrza świata nie zdobywają najlepsi w danym momencie kierowcy. Taka smutna rzeczywistość tego sportu.
Jeśli chodzi o temat opon rowerowych na mokrą nawierzchnię, to nie jestem znawcą, ale odpowiednie nacięcia poprawiają przyczepność, co pewnie nie zmienia faktu, że i tak bardzo łatwo na takiej oponie o glebę w deszczowych warunkach. To tak zwane minimalizowanie ryzyka. Jak dla mnie zasada jest prosta - Jeśli pada lub jest mokro po deszczu, to trzeba po prostu jeździć ostrożnie.
A wracając do F1... Zauważ, jak wiele problemów mają kierowcy, prowadząc bolid w deszczu, nawet na oponach przeznaczonych na mokrą nawierzchnię. Tego żywiołu nie da się okiełznać :P
BakaYabashi - 21:49 sobota, 27 czerwca 2020 | linkuj
Jeśli chodzi o temat opon rowerowych na mokrą nawierzchnię, to nie jestem znawcą, ale odpowiednie nacięcia poprawiają przyczepność, co pewnie nie zmienia faktu, że i tak bardzo łatwo na takiej oponie o glebę w deszczowych warunkach. To tak zwane minimalizowanie ryzyka. Jak dla mnie zasada jest prosta - Jeśli pada lub jest mokro po deszczu, to trzeba po prostu jeździć ostrożnie.
A wracając do F1... Zauważ, jak wiele problemów mają kierowcy, prowadząc bolid w deszczu, nawet na oponach przeznaczonych na mokrą nawierzchnię. Tego żywiołu nie da się okiełznać :P
Czy przy tego typu rowerach stosuje się, czy w ogóle jest taka opona na mokrą nawierzchnie? To moje skojarzenie jak z F1, za dużo oglądałam kiedyś :) Zdjęcie nr 3 (w poprzednim wpisie) super wyszło, promienie słońca zza tej chmury, a tutaj też nr 3 najlepsze :)
B.Amatorka - 13:27 piątek, 26 czerwca 2020 | linkuj
Komentuj